Kiedy wróciłem z ostatniej wędrówki świat napadł mnie, przytłoczył, potargał i nawrzeszczał mi do ucha. Wystarczyło parę dni w lesie, bym odzwyczaił się od wszędobylskiego rwetesu i natłoku informacji. A mówię o tym dlatego, że wkrótce pojawią się moje kolejne gawędy, ale wcześniej – no właśnie – informacje. Informacji nie ma dużo. W zasadzie – z ... [Read more...]
Trending Articles
More Pages to Explore .....